2011-06-10
2014-04-07
Zygmunt Molik

Z notatek roboczych: Głos

Z rękopiśmiennych zapisków Zygmunta Molika spisała Ewa Oleszko-Molik. Tytuł pochodzi od redakcji.

Baza podstawowa kolumny powietrza niosącej głos – niżej (u śpiewaka przepona). Dynamiczne, organiczne ze sprzężeniem zwrotnym – kontroluje głos, słucha siebie – blokada – uwaga na zewnątrz, głos odbity, echo, reagować i wtedy żywe – tylko bliżej – dalej – słabiej – pełniej słuchać z zewnątrz. Dla każdego trzeba znaleźć indywidualnie, co otwiera rezonator głowy – ręce w górę. Rezonatory dolne – ręce w dół. Szukanie spontaniczne nie kalkulowanie.

a) koło z powietrza miękkiego – twardego [–] tunel wąski, szeroki

b) działanie głosu przeciw przedmiotom albo jako przedmiot /ściana zapór

Krtań:

Uwaga na otwarcie przy mówieniu i oddychaniu – Dlaczego –

Kiedy zamknięta:

a) głos płaski,

b) określone ułożenie [?] krtani i gardła,

c) przy oddechu poświst,

d) jabłko Adama w górze,

e) spięte mięśnie z tyłu szyi,

f) spięte mięśnie pod brodą – sprawdzić palcem,

g) dolna szczęka zbyt do przodu lub do tyłu,

Otwarta zawsze, jeśli jest poczucie [,że] dużo [?] miejsca (jak przy ziewaniu).

Na otwieranie krtani ćwiczenie dr. Linga najskuteczniejsze – przynajmniej w podstawowej, początkowej fazie.

Rezonatory:

zadaniem rezonatorów jest najogólniej wzmocnić i kształtować niosącą [?] siłę emitowanego dźwięku.

Pojęcie unoszenia [?] – subiektywne, nakierowanie powoduje obiektywne efekty jak wibracja, słyszalne zmiany itd., ale naukowo rzecz biorąc nie jest pewne, jaki ten proces ma naprawdę przebieg...

Jaśniej przedstawia się sprawa tzw. stawiania głosu – przynajmniej w jednym aspekcie: że inaczej to musi przebiegać u aktora, a inaczej u śpiewaka, ponieważ ich zadania są zupełnie różne.

Wielu śpiewaków operowych – nawet tych znakomitych – przy długim mówieniu ryzykuje chrypkę, bo ich głos jest ustawiony do śpiewania, a nie do mówienia. Szkoły teatralne niekiedy popełniają ten błąd: uczenia przyszłego aktora stawiać głos jak do śpiewania. Wynika to stąd, że często nauczycielem jest eks-śpiewak operowy i ćwiczenia odbywają się przy pianinie.

Poprzednie uwagi o całkowitym, organicznym oddychaniu odnoszą się do całości spraw głosowych aktora.

Wyobraźnia głosowa:

dźwięki z natury, ale nie imitować tylko być np. drzewem czy zwierzęciem.

Dykcja – opierać na samogłoskach

nieprzerwany strumień, chyba że ma nieść coś samoistnego (sposób mówienia określa człowieka, np. poloniści), czy człowiek z defektem.

Ćwiczyć w różnych rytmach wdech na ostatnim dźwięku (subiektywnie). Pauza to nie znaczy dziura na oddech – przerywanie procesu, rwanie tego strumienia – najczęstszy błąd. Trening martwy.

Ogólne zasady

Głos [–] przedłużenie ciała

najpierw działania, ruch w ciele, a potem glos – u wielu jest odwrotnie.

Najpierw uderz w stół potem krzyk. Mówić ciałem wpierw a potem głosem.

Najczęstszy błąd – napinanie, nasilanie głosu, bo zapomina się mówić całym ciałem.

Zasada: nie myśleć o głosie jako instrumencie wokalnym, nie myśleć o słowach – ale reagować – reagować ciałem.

Ćwiczenia mogą być tępe, martwe i wtedy są tylko szkodliwe. Wybitnie.

Jeżeli trening nie jest twórczy, nie jest ciągłym szukaniem – tylko jakby klepaniem wyuczonych nawyków, chwytów, sztuczek – to lepiej jeżeli aktor nic nie robi sam, ale za to gdy jest z innymi, daje siebie całego.

Dwa warunki do właściwego posługiwania się głosem:

1) kolumna powietrza niosąca dźwięk musi mieć określoną siłę (nośną) i nie napotykać na przeszkody (krtań, szczęki);

2) dźwięk musi być wzmocniony przez fizjologiczne rezonatory – [słowo nieczytelne] stereotypami. To wszystko ma związek z oddechem – trzy rodzaje – nie tylko klatka piersiowa czy przepona...

Oddychanie pełne, całkowite [–] dzieci, zwierzęta. Ale nie dogmatycznie. Różnie u każdego aktora.

Różnice: kobieta – mężczyzna (?)

PRZYKŁADY. Poza tym różne pozycje – trening – przyzwyczaić?

Oddychanie całkowite

1) Ręka na przeponie i klatce. Przebieg: przepona – klatka (nie dzielić – jedność; faza – usuwanie szybkiego puchnięcia [?]. Leżąc.

2) Ćwiczenie z hat[h]a jogi 4 – 12 – 8, początkowo też leżąc.

3) Ręce na żebrach – pozycja stojąca. Z klasycznego teatru chińskiego.

Wdech – powietrze od żeber do szczytu czaszki. Opis. Powszechny błąd: ściąganie mięśni przepony zanim wdech doprowadzony do końca.

Wydech – od czaszki przez klatkę do miejsca, gdzie są dłonie. Cała akcja płynnie, bez podziału na fazy.

To już nie uczy oddychania jako takiego (mięśnie?), ale służy do właściwego ustalenia bazy wydechowej, która potrafi „nieść” głos: wystarczy odpowiednio – lżej lub mocniej – ściągać mięśnie brzucha i przepony, aby uzyskać żywą i łatwą emisję powietrza, a co za tym idzie głos.

– Nie za dużo powietrza i nie wypuszczać do końca. Szybki i cichy wdech.

Ćwiczenia z piłeczką.

Z ćwiczeniami ostrożnie. Nie chodzi o doskonały model – bo nie ma – i łączyć z głosowymi – instruktor.

Nie jest moim celem szczegółowe rozważanie techniki i warsztatu, to jest sprawa indywidualna każdego, to jest tajemnica tego fachu, nie ma tu żadnych recept, ale istnieją różne ogólne zasady. To minimum, ten punkt startowy.

O autorze »